Już jutro Sylwester, niektórzy z nas już mają wyrzuty sumienia po świątecznym obżarstwie (nazwijmy rzeczy po imieniu ;)). Znowu zostałam poproszona o zorganizowanie kolejnej edycji detoksu. Co miałam zrobić? Odmówić?! Nieee…. zwłaszcza, że ta edycja będzie szczególna. Rok temu, mniej więcej o tej samej porze, też pierwszego poniedziałku po Sylwestrze rozpoczął się pierwszy detoks cukrowy. Mamy więc rocznicę!
A więc jeśli:
- chcesz po świętach zrzucić kilka nadmiarowych kilogramów i nie wiesz od czego zacząć
- chcesz poprawić rzeźbę swojego ciała a idzie Ci ciężko
- odczuwasz ciągłe zmęczenie i senność
- odczuwasz wilczy głód ukierunkowany na słodycze
Weź udział w detoksie!
Tradycyjnie załączam tabelę. Zapoznajcie się z nią szczegółowo! Pierwsza i druga (choć w mniejszym stopniu) kolumna to Wasza lista zakupowa na najbliższe 21 dni. Trzecia, prawa kolumna to lista produktów, których należy bezwzględnie unikać. Bez wyjątku!
A tutaj link do wersji PDF – do wydrukowania i powieszenia na lodówce ;)
Detoks cukrowy to hardkor, to prawdziwe wyzwanie, ale zapewniam – warto! Jeśli jeszcze się wahacie, zapoznajcie się z podsumowaniami z pierwszej edycji:
- moje podsumowanie detoksu
- podsumowanie jednej z uczestniczek – Manuny
- podsumowanie powakacyjnego detoksu – wrażenia uczestników
Jeśli boicie się, że doznacie kulinarnego szoku i nie będziecie mogli się odnaleźć we własnej kuchni podaję linki do przepisów:
- moje przepisy
- przepisy Manuny
- przepisy Re:adthelabel
- przepisy zebrane w ramach akcji w serwisie durszlak.pl
Często w trakcie detoksu pojawia się mnóstwo pytań więc, żeby nie odpowiadać wciąż na te same pytania zebrałam je w FAQ. Zapoznajcie się KONIECZNIE przed rozpoczęciem akcji.
Tradycyjnie zapraszam do wydarzenia na Facebook. Tam będziemy się wspierać, motywować i inspirować kulinarnie! Będziemy uprawiać regularny foodporn chwaląc się zdjęciami posiłków i przepisami.
Zaczynamy w poniedziałek 5 stycznia więc jest jeszcze kilka dni na zaproszenie krewnych i znajomych do wspólnej walki z cukrem!