Pamiętacie mój ostatni przepis na sernik? Skorzystałam w nim z przepisu Justyny na spód do ciasta. Okazuje się, że ten prosty przepis jest niesamowicie uniwersalny i można go wykorzystać do różnych celów. Kiedyś przygotowałam K. kulki mocy (inaczej paleo trufle) na wyjazd w skały. Po grupowych testach okazało się, że to strzał w dziesiątkę.
Potem wzięłam je ze sobą na warsztaty Healing Diet. Tam rozeszły się w mgnieniu oka i wielu z Was pytało mnie o przepis. Nie pozostało mi więc nic innego jak uwiecznić kulki i podzielić się z Wami detalami, które znajdziecie poniżej.