Jako absolutna maniaczka buraków po prostu musiałam spróbować tego połączenia. Dobra okazja nadarzyła się kiedy… rozbolało mnie gardło. Miałam wtedy straszną chęć na lody! Niestety te sklepowe odpadają na etapie weryfikacji składu. Co zrobić…? Domowe lody!
Postanowiłam połączyć wyjątkowy smak buraków z lekkim kwaskiem malin i absolutnie ciekawym smakiem octu balsamicznego redukowanego z ksylitolem. Tak, to był totalny eksperyment ale kiedy spróbowałam sosu wiedziałam, że musi się udać!
Zresztą sami spróbujcie, przepis jest bardzo prosty więc musi się udać!
Idealnie smakuje zestawienie sorbetu buraczano-malinowego z paleodami z mojego starego przepisu :)