Jesień kojarzy mi się z oddcieniami pomarańczy, czerwieni i brązu. Jesień to chłodne poranki, wieczory i jedyne w swoim rodzaju, intensywne światło w ciągu dnia. Dla wielu z nas symbolem jesieni jest dynia, coraz bardziej popularna w polskich kuchniach. O dyni i jej właściwościach możecie przeczytać w najnowszym numerze (już trzecim!) Apetytu, w którym wspólnie z Anią opisujemy sezonowe produkty. Nie wiedzieć czemu dynia najczęściej gości na naszych stołach w postaci zupy-kremu. Przecież możliwości jej wykorzystania są praktycznie niewyczerpane! Postanowiłam w związku z tym rozpocząć serię alternatywnych przepisów z dynią w roli głównej, lub drugoplanowej. Dziś, na pierwszy ogień, idzie gulasz z dynią i kurczakiem. Zapraszam!
Gulasz z dyni i kurczaka
Składniki
- 4 podudzia z kurczaka (najlepiej wiejskiego)
- 1/2 dyni hokkaido (może być też zwykła mała)
- ok 200 g pieczarek
- 3 marchewki
- 1/2 puszki mleka kokosowego
- 1 czerwona cebula
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżka masła klarowanego lub oleju kokosowego
- 2 łyżeczki kurkumy
- 1 szczypta gałki muszkatołowej
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- sól
- pieprz
- zielona pietruszka do posypania
Wskazówki
ok 1 godz.
2 porcje
Dynię obieramy ze skóry i kroimy w drobną kostkę. Tak samo postępujemy z marchewką. W garnku roztapiamy połowę oleju (lub masła), wrzucamy posiekaną cebulę i pokrojony w plasterki czosnek. Smażymy na małym ogniu aż się zeszklą. Dodajemy pokrojone warzywa, zalewamy mlekiem kokosowym i dusimy ok 10 minut.
Drugą połowę tłuszczu rozgrzewamy na patelni i wrzucamy podudzia kurczaka. Podsmażamy mieszając tak, aby zrumieniły się z każdej strony. Mięso wrzucamy do garnka, przykrywamy warzywami a garnek pokrywką. Dusimy ok 30 – 40 minut.
5 minut przed końcem dodajemy obrane i pokrojone w plasterki pieczarki i wszystkie przyprawy gotujemy już bez przykrycia.
Przed podaniem posypujemy posiekaną pietruszką.
Smacznego!
