W tym roku postanowiłam trochę zaskoczyć rodzinę i przygotować własnoręcznie zrobione prezenty – ciastka. Oczywiście nie byłabym sobą, gdyby ciastka przyrządzone były z użyciem zwykłej mąki więc znowu nastawiłam się na eksperymenty. Do makutry trafiły dwie grupy składników, które podałam obok. Wybierzcie te, które bardziej Wam odpowiadają i sami przygotujcie świąteczne paleo ciastka ;) W „osiedlowym” sklepie znalazłam suszone maliny i postanowiłam, że wzbogacę wypieki polewą czekoladową z kawałkami malin. Wyszło pysznie. Jestem pewna, że obdarowanym również będzie smakowało!
Paleo ciastka z czekoladą i suszonymi malinami
Składniki
Ciastka orzechowe
- 3 łyżki masła z orzechów nerkowca
- 2 łyżki wiórków kokosowych
- 1 jajko
- 2 łyżki miodu
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 3/4 szklanki mąki kasztanowej
Ciastka kokosowe
- 2 łyżki oleju kokosowego (w stanie stałym)
- 2 łyżki mąki kokosowej
- 1 jajko
- 2 łyżki miodu
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 3/4 szklanki mąki kasztanowej
Polewa
- 1 tabliczka czekolady 90% kakao
- 1/2 łyżki miodu
- 1/2 łyżki oleju kokosowego
- suszone maliny
Wskazówki
- 1,5 godz
- 150 °C
- 20 ciastek każdego typu
Uwaga! Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej
W głębokiej misce (lub makutrze) umieszczamy składniki 1-4 i ucieramy na gładką masę. Na koniec stopniowo dodajemy przesianą mąkę kasztanową. Ciągle ucierając. Mąkę dodajemy aż ciasto będzie dość gęste i ciężko będzie nam ucierać.
Tak samo postępujemy z każdym z dwóch typów ciastek.
Piekarnik nagrzewamy do 150°C. Ciastka najlepiej rozłożyć do metalowej formy na muffiny, wcześniej nasmarowanej tłuszczem. Wtedy będą miały regularny kształt. W każdej foremce umieszczamy 1 łyżeczkę ciasta. Wstawiamy do piekarnika na 20 – 25 minut aż ciastka będą rumiane i lekko twarde. Gotowe ciastka orzechowe mają konsystencję twardego biszkopta a kokosowe są bardziej chrupiące. Ciastka zostawiamy do ostygnięcia
Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej razem z miodem i olejem. Łączymy wszystkie składniki dokładnie mieszając. Łyżeczką rozlewamy polewę na ciastkach i posypujemy pokruszonymi, suszonymi malinami. Odstawiamy w chłodne miejsce na ok 30 min.
Ciasteczka można zapakować w bibułę i przezroczystą folię do pakowania tak, żeby było widać co jest w środku ;)