Sernik z nerkowców na spodzie kokosowym

Niczego mi w moim paleo życiu nie brakuje tak jak sernika! Był czas, że niezbyt konsekwentnie stosowałam nowe zasady i pozwalałam sobie na sernikowe odstępstwa jednak rzeczywistość okazała się okrutna i musiałam wyeliminować nabiał w każdej postaci. Tylko prawdziwi sernikożercy są w stanie zrozumieć jaki to ból! Tym większa była moja radość kiedy udało i się przygotować pierwszy sernik z nerkowców.

Tym razem postanowiłam wypróbować nowy przepis na spód, który poznałam dzięki Justynie podczas ostatniego pikniku paleo. Powiem szczerze – spód z prażonych wiórków kokosowych jest strzałem w dziesiątkę. Jest lepszy od pasty kokosowej, za którą przepada połowa bezcukrowej grupy na facebooku  a sernik z nerkowców smakuje po prostu każdemu. Jeśli więc szykuje się Wam rodzinna impreza nie wahajcie się!

Składniki

Spód

  • ok 200g wiórków kokosowych
  • 5-8 daktyli
  • 2-3 łyżki wody

Masa sernikowa

  • ok 500 g nerkowców
  • 1 łyżka oleju kokosowego
  • 1 łyżka miodu lub ksylitolu
  • sok z 1-2 cytryn

Galaretka

  • ok 200 g różnych owoców jagodowych (borówki, porzeczki, truskawki lub poziomki - ja wymieszałam wszystko)
  • 150-200 ml wody
  • 3-4 łyżeczki żelatyny lub wg opakowania
  • 2 łyżeczki miodu
  • ok. garści świeżych owoców

Wskazówki

  • min. 5.5 godzin
  • 12 porcji
  • średnica 22 cm

Wiórki kokosowe prażymy na suchej patelni aż się przyrumienią. Najlepiej cały je mieszać, żeby się nie przypaliły a całość szybko u równomiernie uprażyła. W tym czasie moczymy daktyle w ciepłej wodzie.

Uprażone wiórki wraz z daktylami i odrobiną wody z moczenia ich umieszczamy w malakserze i mielimy na jednolitą, lepką masę.

Formę wykładamy papierem do pieczenia (ja wycinam kawałek o wymiarach podstawy. I na dnie formy równomiernie rozprowadzamy kokosową masę. Ugniatamy i wstawiamy do lodówki.

Namoczone przez noc orzechy nerkowca odsączamy z wody. Dodajemy rozpuszczony olej kokosowy (rozpuszcza się w temp. 20°C), miód i sok wyciśnięty ze świeżych cytryn. Miksujemy wszystko razem aż do uzyskania jednolitej, całkiem gładkiej masy.

Masę serową wykładamy na spód, rozprowadzamy równomiernie i wstawiamy do lodówki na ok 3 godziny (choć najlepiej sprawdza się całonocne leżakowanie).

Owoce zalewamy wodą (100-150 ml), podgrzewamy, miksujemy i przecieramy przez sitko i dodajemy miód. Następnie dodajemy rozpuszczoną w 50 ml wody żelatynę. Dokładnie mieszamy, ostawiamy do ostygnięcia i wylewamy na wierzch sernika. Do płynnej galaretki dodajemy jeszcze świeże owoce. Wkładamy do lodówki na ok. 2 godz.

Smacznego!

sernik_borowki6

sernik_borowki_4

sernik_borowki_3

sernik_borowki1