Oda do czytelników czyli biorę udział w konkursie Blog Roku 2014

Wiecie czym jest Blog Roku? Jeśli macie swojego bloga i jesteście mniej więcej obeznani w blogosferze to na pewno wiecie, że to najlepsze wyróżnienie jakie może zdobyć polski bloger. Konkurs składa się z trzech etapów: zgłaszania, głosowania sms i oceny przez kapitułę konkursu. Do oceny kapituły przechodzi 10 blogów z każdej kategorii, które otrzymały najwięcej głosów czytelników.

O konkursie Blog Roku po raz pierwszy dowiedziałam się w zeszłym roku. Wtedy też w ogóle nie brałam pod uwagę udziału w takim przedsięwzięciu. Ja i mój mały niszowy blog? Trochę przepisów, kilka recenzji i super ograniczona dieta. Poza tym mam taką ograniczającą mnie cechę – kompletny brak pewności siebie (wolę angielskie określenie self-consciousness) i dlatego nie pomyślałam nawet, że mogłabym prosić kogokolwiek o oddanie na mnie głosu.

I teraz siedzę tu, rok później. Mój charakter nie zmienił się ani trochę. Ale mam wokół siebie wspaniałych ludzi, którzy popchnęli mnie do działania. Mam przede wszystkim wspaniałych czytelników (tak, Was!), którzy codziennie sprawiają, że uśmiech nie znika mi z twarzy. Jak? Po prostu pisząc do mnie, prosząc o porady, dzieląc się swoimi historiami, chwaląc się osiągnięciami! Podejmując ze mną zdrowotne wyzwania (detoks!) i pomagając innym przetrwać tę wymagającą drogę.

Świadomość tego, że codziennie korzystacie z moich porad i moich przepisów daje mi ogromną siłę. Właśnie po to prowadzę tego bloga, żeby Was inspirować i pomagać Wam przejść drogę, którą sama przeszłam.

I choć to dla mnie trudne (wolę dawać niż prosić) to postanowiłam w tym roku spróbować swoich (a właściwie Waszych) sił w konkursie Blog Roku 2014.

Dlaczego?

  • bo chcę, żeby paleo wyszło z podziemi – dzięki konkursowi i wygranej będę mogła dotrzeć do większego grona odbiorców
  • bo chcę, żeby w mniemaniu ludzi przestało być modną dietą i fanaberią a zaczęło być lekarstwem
  • bo widzę, że ci, którzy docierają do mnie i czytają o swoich problemach rozwiązują je zmieniając nawyki żywieniowe
  • bo chcę, żeby więcej ludzi czytało o tym, że rodzaj i źródło jedzenia są ważniejsze niż jego wartość kaloryczna

Jak możecie mi pomóc?

Głosowanie odbywa się poprzez SMS. Z tego powodu miałam mocne opory. No bo jak, prosić, żeby ktoś wykosztował się na SMS dla mnie? Sęk w tym, że to nie dla mnie! W tym roku cały dochód z głosowania SMS zostanie przeznaczony dla dzieci z Fundacji Dzieci Niczyje. A więc, z czystym sumieniem, proszę – oddajcie na mnie swój głos i zaproście do tego samego rodzinę i znajomych, wspierając tym samym walkę z przemocą wobec dzieci:

Wyślij SMS o treści E11123

Pod numer 7122

Koszt SMS 1,23 zł brutto.

Głosowanie trwa od dziś (03.02.2015) od 15:00 do 10.02.2015 do 12:00. Z jednego numeru możecie oddać tylko jeden głos na jednego bloga :) Zasady głosowania SMS dostępne są na stronie organizatora.
Bardzo liczę na Wasze głosy i obiecuję Was inspirować z każdym dniem coraz mocniej :)

Powyższy artykuł ma charakter edukacyjny i nie może być traktowany jako substytut fachowej wiedzy lekarskiej/specjalistycznej. Autorzy cookitlean.pl nie biorą odpowiedzialności za sposób wykorzystania zawartych w nim informacji przez czytelników.

Podziel się z innymi, udostępnij ten wpis!