Bananowe muffinki z rabarbarem (bezglutenowe, paleo)

Zawsze w sezonie rabarbarowym wspominam drożdżówki z rabarbarem i ciasto rabarbarowe z bezą. Pomyślałam, że grzechem byłoby nie skorzystać z tego sezonu i mimo poświątecznego przesytu słodkościami przyrządziłam coś dobrego. Nie chciałam poświęcać temu deserowi zbyt wiele czasu i jednocześnie chciałam, żeby to było coś co z powodzeniem, wygodnie będzie zabrać do torby treningowej i zjeść po wycisku na siłowni. I tak powstały muffinki :)

Przepis oparłam na przepisie na babkę cytrynową ale trochę go uprościłam, odtłuściłam i odcukrzyłam (a właściwie odksylitolowałam). Wyszło pysznie. Muffinki są umiarkowanie słodkie a rabarbar rozpływa się w ustach tak jak należy. Ciężko się powstrzymać ale postaram się nie pożreć ich przed treningiem.

Składniki

  • 5 jajek
  • 60 g ksylitolu
  • 2 banany
  • 2 łyżki octu jabłkowego
  • 100 g mąki kasztanowej
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 1 łyżka oleju kokosowego
  • 1 duża laska rabarbaru

Wskazówki

  • 30 min
  • 170 °C
  • 12 muffinów

Jajka miksujemy z ksylitolem aż do uzyskania jednolitej, kremowej masy. Dodajemy ocet jabłkowy i banany rozdrobnione widelcem. Mikser powinien cały czas mieszać składniki.

Następnie (nadal cały czas mieszając) stopniowo dodajemy mąkę kasztanową przesianą z sodą oczyszczoną. Na końcu powoli dodajemy rozpuszczony olej kokosowy (w tempraturze pokojowej).

Wyjmujemy misę z miksera i dodajemy obrany i pokrojony w plasterki rabarbar.

Mieszamy dokładnie i rozlewamy ciasto do papilotek umieszczonych w formie do muffinów. Papilotki wypełniamy do 3/4 wysokości.

Wstawiamy ciasto do piekarnika nastawionego do 170°C i pieczemy ok 20 minut.

Smacznego!

rhubarb_muffins_1

rhubarb_muffins-2

Wartości Odżywcze

porcje 1 muffin
kCal 114
białko 3 g
węglowodany 16 g
tłuszcz 5 g