Każdy Detoks Cukrowy ma swoje hity. Raz była to siemianka, następnym razem frytki z selera. Jeśli natomiast chodzi o edycję 2017 to dla mnie mija pod znakiem klopsów/pulpetów. Jemy je solo, w zupach, z sosem… na wszelkie możliwe sposoby.
Wielu z Was prosiło o przepis na klopsy, inni dzielili się swoimi sposobami na ich przyrządzenie. Postanowiłam pójść za ciosem i przygotować własne przepisy.
Na pierwszy ogień poszły klopsiki w wersji za którą trochę tęsknię (tak, kupowałam klopsiki IKEA!) – klopsiki szwedzkie.
Ich przygotowanie może wymaga ciut zaangażowania ale smak jak najbardziej wynagradza trudy.
Zresztą spróbujcie sami!
Składniki
- 500g mięsa mielonego wieprzowego (np karczek)
- 500g mięsa mielonego wołowego (np antrykot)
- 1 łyżeczka startej gałki muszkatołowej
- 1 łyżeczka startego ziela angielskiego
- sól
- pieprz
- 1 całe jajo kurze
- 2 żółtka kurze
- 3 łyżki masła klarowanego
- 1 czerwona cebula
Wskazówki
- 20 min przygotowanie, 20 min pieczenie
- 150 °C
- ok 40 klopsików
Piekarnik nagrzewamy do 150ºC.
W tym czasie siekamy drobno czerwoną cebulę i szklimy ją na patelni z roztopioną łyżką masła klarowanego. Studzimy.
Mięso mielone mieszamy dokładnie z przyprawami, jajkami, roztopioną resztą masła klarowanego i ostudzoną zeszkloną cebulą.
Z powstałej masy formujemy klopsiki i podsmażamy je z każdej strony na patelni (obracając). Następnie klopsiki wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy 15-20 min.
Smacznego!