Koktail z mango i sokiem z buraka

Podczas nawiedzających Kraków w lipcu i sierpniu tego roku upałów często nie miałam ochoty na jedzenie. Może nawet robiłam się głodna ale przyjmowanie stałych, czy po prostu gotowanych potraw było ostatnią czynnością, na którą miałam wtedy ochotę. Albo mimo porannego burczenia w brzuchu miałam prawdziwy śniadaniowstręt. Bywało i tak, że po prostu od rana byłam tak zajęta, że na przygotowanie pełnoprawnego posiłku nie starczało mi czasu.

Pewnego sobotniego, upalnego poranka postanowiłam zrobić eksperyment. Odpaliłam sokowirówkę, zrobiłam sok buraczano-marchewkowy, dodałam resztę składników, zmiksowałam, rozlałam efekt eksperymentu do szklanek i… rozpłynęłam się w kremowej konsystencji i niebanalnym smaku! Co więcej uczucie sytości po tym koktailu utrzymało się przez kolejne trzy godziny. Jak na płynny posiłek całkiem nieźle, prawda?

Koniecznie wypróbujcie!

Składniki

  • 1/2 dojrzałego mango
  • 1/2 szklanki świeżego soku z buraka
  • 1/2 szklanki świeżego soku z marchewki
  • 1/2 szklanki mleka kokosowego
  • 2-3 surowe żółtka
  • [opcjonalnie] 1/4 szklanki soku z aceroli

Wskazówki

  • 5 minut
  • 1- 2 porcje

Mango kroimy na pół wzdłuż pestki, nacinamy wzdłuż i w szerz, odwracamy skórkę „na lewą stronę” i odrywamy kosteczki miąższu.

Wraz z pozostałymi składnikami umieszczamy w klielichu blendera i miksujemy powstanie gładki i jednolity koktail.

Wypijamy ze smakiem!

koktail_1

koktail_2