Lody solony karmel (bez nabiału, bez cukru rafinowanego)

Od czasu do czasu uda mi się wybrać w skały razem z K. Zazwyczaj staram się wtedy zorganizować sobie jakoś czas ale najczęściej kończy się tak, że czekam przy grillu i pogłębiam swoją opaleniznę (ostatnio zabrałam do lasu, po deszczu, rower z kołami szosowymi więc moja wycieczka skończyła się dość szybko – brawo ja). Tym razem jednak miała mi towarzyszyć Justyna, więc ucieszyłam się, że w końcu spotkamy się w innych okolicznościach niż przy okazji wbijania patyczka (lub igły) w punkty spustowe zlokalizowane w moim ciele ;)

No ale ja nie o tym. Justyna wpadła na genialny pomysł – żebym zrobiła lody o smaku solonego karmelu. Trochę się opierałam bo cały dzień eksperymentowałam z dżemami i konfiturami bez cukru i czekało na mnie jeszcze 6 kg wiśni do drylowania. Postanowiłam jednak wykorzystać lodową obietnicę i namówiłam K. do pomocy przy wiśniach. Wilk syty i owca cała :D

Zimny deser zjedliśmy następnego dnia w pięknych okolicznościach przyrody, zaraz po sesji zdjęciowej, której efekty możecie zobaczyć poniżej. Na ostatnim zdjęciu Justyna – kobieta bez której nie było by tego wpisu! A same lody? Szczerze mówiąc wyszły jeszcze lepiej niż kokosowe – uwielbiam słodko słone połączenia. Dobrze, że było nas 6 a w pobliżu kręciły się dzieciaki bo zjadłabym zdecydowanie za dużo.

Swoją drogą… miny wszystkich ludzi, którzy tego samego dnia postanowili odwiedzić Łabajową i natknęli się na grupkę ludzi wcinających lody na gałki były po prostu bezcenne!

Składniki

Masa lodowa

  • 1 litr tłustego mleka kokosowego
  • 3 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego
  • 2 laski wanilii
  • 2 łyżki miodu (lub np syropu z agawy w wersji wegańskiej)
  • 1 szczypta soli

Karmel

  • 10 świeżych daktyli
  • 1 łyżeczka masła migdałowego (opcjonalnie, w AIP nie dodajemy)
  • 3 łyżki mleka kokosowego (opcjonalnie)
  • 1/2 łyżeczki soli

Wskazówki

  • ok 6 godz
  • 20 gałek

Mleko kokosowe wlewamy do miski, dodajemy rozpuszczony olej kokosowy, ziarna z laski wanilii, miód i szczyptę soli. Dokładnie mieszamy i wkładamy do zamrażarki na 1-2 godz.

Z daktyli usuwamy pestki, owoce wkładamy do misy malaksera, dodajemy sól, masło z migdałów i miksujemy aż do uzyskania gładkiej masy. Gdyby była za gęsta możemy dodać mleka kokosowego.

Z maszynką do lodów

Masę lodową wyciągamy z zamrażarki i umieszczamy w pojemniku maszynki do lodów i mieszamy z jej pomocą od 45 min do 1 godz. Gotową masę przelewamy do pojemnika, dodajemy karmel i rozprowadzamy go delikatnie, tworząc smugi. Następnie wkładamy na 3 godziny do zamrażarki.

Bez maszynki do lodów

Masę lodową możemy dodatkowo ubić blenderem, żeby była bardziej puszysta. Następnie przelewamy ją do pojemnika i umieszczamy w zamrażarce na 3-4 godziny. Lody wyjmujemy co 30 minut i dokładnie mieszamy. Mniej więcej po dwóch godzinach dodajemy karmel do naszej masy.

Lody wyciągamy na 15 minut przed podaniem, żeby odtajały.

Smacznego!

solony_karmel_1

solony_karmel_2

solony_karmel_3

justyna

Wartości Odżywcze

porcje 1 gałka
kCal 150
białko 1.2 g
węglowodany 8 g
tłuszcz 13 g