Główny bohater dzisiejszego przepisu do szpinak – popularna roślina warzywna, najchętniej spożywana na ciepło jako dodatek do mniej lub bardziej skomplikowanych dań, czarny charakter z dziecięcych koszmarów. Mniej znana jako składnik ogni sztucznych w XVIII i XIX wieku ;)
A więc oto mam dla was wybuchową mieszankę smakowo – witaminową. Zdrowy napój gdzieś pomiędzy drugim śniadaniem a szejkiem okołotreningowym. Na uzupełnienie węglowodanów :)
Składniki
- pęczek świeżego szpinaku
- 1 mango
- 1/2 zielonego melona
- sok z 1 limonki
- 500 ml wody kokosowej
- 1 łyżka nasion chia
Wskazówki
- 5 min
- 3 porcje
Szpinak i wszystkie owoce dokładnie myjemy.
Mango i melona obieramy ze skóry i kroimy na kawałki. Ze szpinaku odcinamy korzeń i łodygi. Owoce razem ze szpinakiem wkładamy do blendera, dodajemy świeżo wyciśnięty sok z limonki i zalewamy wodą kokosową. Miksujemy na gładko. Po przelaniu do naczyń wierzch posypujemy odrobiną nasion chia.
Na zdrowie!