W związku z dietą, na którą przeszłam jakiś czas temu staram się wymyślić przepisy, które będą zgodne z jej zasadami i zadowolą nasze kubki smakowe :) Dziś propozycja zapiekanki, na którą wpadłam zastanawiając się czym można zastąpić makaron lasagne. Jakoś bakłażan niespecjalnie podoba mi się w tej roli, poza tym w każdym posiłku powinno być białko, inaczej się nie liczy ;) No a jak białko to oczywiście mięso! Tym sposobem makaron zastąpiłam mięsem, a dokładniej jednym z najchudszych – indykiem.
Danie wymaga czasu więc najlepiej przyrządzić je w weekend i np. zjeść w tygodniu w pracy :)