Od jakiegoś roku bardziej intensywnie niż kiedykolwiek wcześniej angażuję się w promowanie zdrowego, świadomego odżywiania. Cykliczny detoks cukrowy, grupa facebookowa Bez cukru no i ten oto blog to nie tylko sposoby na przekazywanie Wam doświadczeń ale też na dwustronną (jak nie więcej) komunikację. I właśnie w komunikatach od Was czasem trafiam na wątpliwości. Piszecie nie mam czasu na gotowanie, nie mam pomysłu na śniadanie, mam dość jajek, co by tu dzisiaj zjeść?, kto ma pomysł na detoksowe śniadanie?.
Aby nieco ułatwić Wam zadanie od czasu do czasu publikuję zestawienia posiłków. Taki tygodniowy plan instagramowy.
Były już:
- Pomysły na paleo śniadania
- Zestawienie 5 prostych posiłków #1
- Zestawienie 5 prostych posiłków #2
- Zestawienie 5 prostych posiłków #3
- Zestawienie 5 prostych posiłków #4
Trochę tego było ;) Jednak po ostatnim zestawieniu śniadaniowym pojawiło się kilka głosów antyjajecznych. Pisaliście, że w zestawieniu jest zdecydowanie za mało dań bezjajecznych. Postanowiłam więc zbierać propozycje „bez jaj” w dni, kiedy sama mam wstręt do jajecznicy (tak, zdarza mi się!).
I tak dzisiaj przedstawiam Wam kolejne zestawienie śniadań. W zestawieniu pojawiają się wędliny. Zaznaczam, że badam skład na wszystkie strony. Te, które kupuję zawierają mięso, sól i naturalne przyprawy.
Miss Trout
Wędzony pstrąg. Awokado z solą i oliwą. Jarmuż duszony z boczniakami.
Szynka z rana jak śmietana
Prosciutto. Pomidorki koktailowe, duszone na maśle warzywa korzeniowe i jarmuż.
Don’t chicken
Bywa i tak, że chce mi się kurczaka. Kurczak duszony, rukola, szpinak, pomidorki i awokado. Dodatkowo łyżka oliwy.
Wabik na koty
Wędzona makrela (serio, ciężko zjeść takie śniadanie bez futrzastego towarzystwa), pomidorki koktailowe i czerwona papryka.
Chicken curry
Znowu mięso z kurczaka, duszone z curry, szpinakiem i jarmużem. Oczywiście z dodatkiem masła.
Dlaczego by nie jagnięcina?
Kiełbaska jagnięca, jarmuż duszony z boczniakami. Pomidorki i rzeżucha.
Prawie jak angielskie
Frankfurterki w towarzystwie sałatki z młodego szpinaku, selera naciowego, ogórka i papryki. Z dodatkiem oliwy z oliwek.
No to co? Śniadaniowe Bon Apetit!